Przez mój oddział przewija się cały przekrój społeczeństwa. Ludzie młodzi i starzy, bogaci i biedni, wykształceni lub nie, wywodzący się z patologii albo wyższych sfer. Miałem już okazję być przy operacjach profesorów i bezdomnych.…
-
-
Wirująca z prędkością kilku tysięcy obrotów tarcza przecinarki do metalu nie jest czymś, co chciałbym ujrzeć tuż obok własnej skóry. Wystarczy jeden fałszywy ruch, jedno szturchnięcie, a metalowe ostrza wejdą w ciało jak w…
-
Często czytam, że dla lekarzy dyżury są prawie jak wakacje. Nieźle płatne wakacje. Ciężko o bardziej krzywdzące stwierdzenie, szczególnie jeśli pracuje się na oddziale urazowym, takim jak mój. Nasze dyżury to nieustanny sprint, podczas…
-
Często pisałem tutaj o rodzinach, z którymi musiałem stoczyć prawdziwą walkę o wypis pacjenta. W ciężkich rozmowach używałem już różnych argumentów. Zaczynałem od delikatnych, wspominając o bezsensowności dalszego leczenia w szpitalu, a kończyłem na…
-
„Chłopaki, mamy reanimację” To jedno krótkie zdanie natychmiast przerwało wszystkie rozmowy odbywające się w gabinecie lekarskim. W jednym momencie wszystkie inne sprawy przestały się liczyć, a my całkowicie skupiliśmy się na pomocy pacjentce. Zaczęła…
-
Wczoraj, wracając do domu, natrafiłem na policyjną blokadę. Kilka radiowozów postawionych w poprzek drogi całkowicie uniemożliwiało przejazd. Podszedłem do jednego z funkcjonariuszy i spytałem, czy nikt nie potrzebuje pomocy. W odpowiedzi usłyszałem, że sam…
-
Czasami dyżury przypominają pracę w fabryce. Kolejni pacjenci zgłaszają jednakowe objawy, więc swoje zadania zaczynasz wykonywać mechanicznie, na automacie. Zbierasz wywiad, wypełniasz dokumenty zlecasz badania. EKG, morfologia, elektrolity, troponiny, glukoza, kreatynina, tomografia komputerowa w…
-
Pod szpital przyjeżdża karetka. Przez otwarte okna widzimy błyskające niebieskie światła i słyszymy dźwięk noszy prowadzonych po kostce brukowej połączony z monotonnym pikaniem kardiomonitora. Chwilę później widzimy też pacjenta. Z zewnątrz nie wygląda źle…
-
Technologia zmieniła oblicze medycyny. Nowoczesne urządzenia i leki uratowały niezliczone istnienia, ale przyczyniły się też do ogromnych cierpień. Lekarze zachłysnęli się swoimi możliwościami. Z uporem maniaka walczyli o każde życie, nie zadając pytania, czy…
-
Pacjenci nigdy nie przestaną mnie zadziwiać. Najlepsi są w tym palacze i alkoholicy. Mam wrażenie, że ci ludzie są niezniszczalni, przyzwyczajeni do najgorszych trucizn i odporni na każde zagrożenie. Nie straszne im upadki z…